środa, 14 stycznia 2015

9# Historia

"Zaczęło się tak jak wszystkie historie o Angeli. Kiedy je wszystkie czytałam myślałam 'Ale bzdury.'. Niestety okazało się to prawdą. Wszystko zaczęło się od tego,że chciałam głupia sie przekonać czy to prawda. Zainstalowałam Talking Angela bez czytania uprawnień aplikacji. Dla bezpieczeństwa - przed pierwszym użyciem zakleiłam obie kamerki,wylogowałam się z wszystkich kont,wyłączyłam GPS. Jednak po chwili rozmowy Angela powiedziała 'Wiem,że kamery są zaklejone,wszyscy tego próbują.' Przestraszyłam się,ale powiedziałam 'Po prostu telefon leży na kanapie a przedniej nie mam'. Dał się nabrać. Kiedy spytał się o moje dane osobowe,numer telefonu,adres zamieszkania to dla beki napisałam 'Lucy Jacobs,889889889,Polska.' Wkurzył się i zablokował mi cały telefon. Napisałam 'To telefon mojego taty! (bo był) On mnie zabije jak mu go zepsujesz! Napisał 'Okej,bo nie chcę aby taka ślicznotka umarła.' Zapomniałam,że na telefonie są zdjęcia z tatą i zapytałam 'Skąd wiesz jak wyglądam?'. Na ekranie pojawiło się zdjęcie jak z tata robiłam świąteczne ciasteczka. Na szczęście odzyskałam wszystko,odinstalowałam tą szatańską aplikację i staram się ostrzegać innych" Historia ze strony:https://www.facebook.com/Taalkingangelaa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz